Landing page to prosta strona docelowa (”strona lądowania”), na którą trafia klient, który wcześniej kliknął np. w reklamę na Facebooku, Instagramie, Linkedin czy w sieci Google. Jeżeli zastosujesz prosty przepis, landing może stać się piekielnie skutecznym narzędziem, które wygeneruje ci wiele wartościowych leadów sprzedażowych.
Dla przypomnienia
Lead to każda osoba zostawiająca nam swoje dane kontaktowe. Oczywiście nie chodzi nam o osoby przypadkowe, ale o takie, które już wykazały zainteresowanie naszym produktem czy jeszcze lepiej – jego kupnem. Mogą to też być osoby szukające w Internecie rozwiązania problemu. A nasz produkt czy usługa rozwiązuje ten problem znacznie lepiej niż robi to konkurencja. Tak wyselekcjonowane leady sprzedażowe, każdy dobry sprzedawca szybko zamieni w klientów.
Skuteczność tkwi w prostocie!
Klient ma na nim wykonać jedną akcję. Na landingu typu Click Through ma kliknąć w przycisk, który przekieruje go na inną stronę (np. do sklepu). Ale oczywiście nie ten rodzaj landing page’a tu omawiamy. Nas interesuje landing typu Lead Generation. Zadaniem takiej strony jest pozyskanie danych kontaktowych klienta. Więc jedyną rzeczą, którą klient ma zrobić, to wypełnić i przesłać nam formularz. To wszystko! Żadnych elementów dekoncentrujących, żadnych podstron, żadnych dodatkowych odnośników czy przycisków.
I nie ma co wyważać otwartych drzwi! – Niejeden landing już stworzono! I marketerzy na bazie wielu akcji marketingowych wygenerowali wzór, wg którego buduje się landingi. Strony lądowania, które charakteryzują się ponadprzeciętną skutecznością i wysokim współczynnikiem konwersji. Do tego właśnie dążymy! Spójrz na przykład na nasz landing – wizytówkę!
WZÓR NA SKUTECZNY LANDING PAGE:
Strona landingu jest raczej krótka i nie ciągnie się w dół jak tasiemiec. Choć to nie jest sztywna reguła i są wyjątki. Na przykład strony zachęcające do zapisów na szkolenia i webinary. Zwykle, żeby zachęcić, chcą pokazać zainteresowanemu tematykę, prelegentów, program, opinie uczestników, itp. Strony te, szczególnie w wersji mobilnej, tworzą właśnie takie tasiemce, ale i tak ich struktura najczęściej odpowiada temu, co zawiera wzorzec landing page’a.
1.SEKCJA OTWIERAJĄCA (”Above-The-Fold” – “ponad zagięciem”).
To pierwszy widok, jaki widzi odbiorca.W nim, od góry do dolnej krawędzi ekranu, muszą się znaleźć:
> nagłówek główny (najważniejszy przekaz, obietnica),
> nagłówek wspierający,
> główny obrazek czy grafika,
> podsumowanie korzyści,
> formularz (opisany w punkcie 2.).
2. FORMULARZ z CTA (”Call To Action”).
To pożądana akcja, jaką ma wykonać klient na landingu. Jak widać, widzi on formularz od razu – w pierwszym widoku, bez przewijania strony. Żeby formularz był maksymalnie skuteczny w zachęceniu do wypełnienia i wysłania, powinien mieć jak najmniejszą ilość pól (np. tylko mail albo imię i telefon). Niezwykle ważne jest wyraźne CTA, zwykle znajdujące się na przycisku wysyłania formularza.
Oto kilka przykładów:
> “Pobierz kupon rabatowy”, > “Pobierz darmowy e-book”, > “Zapisz się. > Poinformujemy Cię o starcie” (strategia promocyjna “comming soon”).
3. Sekcja GŁÓWNE KORZYŚCI (tzw. “Power of 3”).
Główne korzyści, najczęściej 3, jakie oferujemy klientowi. Mają krótkie opisy, wzmocnione wizualnie obrazkami lub grafikami (np. ikonami).
4. SOCIAL PROOF
Opinie, rekomendacje innych klientów potwierdzające wysoką jakość oferty, to bardzo ważny element landing page’a. Trzeba przy tym pamiętać, żeby były to prawdziwe opinie (najlepiej z wyszczególnieniem zewnętrznego źródła, z którego zostały tu zaciągnięte – np. z Google lub takich serwisów jak Opineo czy TripAdvisor). Pamiętaj także, by były to opinie osób dopasowanych do twojego odbiorcy (żeby mógł się z nimi utożsamić). W tej sekcji mogą także znaleźć się informacje o nagrodach i certyfikatach, ale tylko o tych najważniejszych. Nie może ich być za wiele.
5. Argument zwieńczający propozycję (”Closing Argument Statement”).
To, krótki przekaz, który jest podsumowaniem i ma zachęcić odbiorcę do skorzystania z oferty i przesłania formularza.
Powyżej wymieniliśmy główne składowe skutecznego landing page’a. Żeby spełnił on swoją rolę należycie, musisz pamiętać jeszcze o kilku rzeczach:
> Formularze zgody – zawsze się tu muszą znaleźć ze względu na ochronę danych osobowych (RODO), ale staraj się by było ich jak najmniej i były jak najkrótsze.
> Certyfikat bezpieczeństwa SSL – klient zostawia nam swoje dane, dlatego strona musi być odpowiednio zabezpieczona.
> “Thank You Page” – po wykonaniu akcji przez klienta, musi on dostać o tym informację w formie podziękowania i informacji o tym, co dalej się wydarzy, w jaki sposób otrzyma obiecaną korzyść (”Pobierz e-book”, “Wejdź na swój e-mail”, “Kupon czeka w Twojej skrzynce mailowej”).
> Strona responsywna – to dziś oczywistość, ale zawsze zwracaj uwagę, czy strona równie dobrze wygląda w wersji desktopowej jak i mobilnej!
> Nawigacja – zwykle jej nie ma na landing’u, ale jak się już pojawia, to są to kotwice przenoszące odbiorcę do kolejnej sekcji, a nie linki do podstron!
> Analityka i testy A/B – pamiętaj także, by zawsze mierzyć i analizować efektywność swoich działań. Ponieważ zwykle nie wiesz, co zadziała najskuteczniej możesz eksperymentować i zrobić kilka wersji landing’a (z innymi nagłówkami, innym obrazem w Sekcji Otwierającej, z innym kolorem tła, itp.). Możesz porównywać współczynnik konwersji w poszczególnych wersjach i wybrać tę najbardziej efektywną. Możesz także stworzyć różne wersje, jeżeli kierujesz przekaz do różnych grup docelowych. Im wyższy poziom utożsamienia się odbiorców z ofertą, tym większą zyskasz skuteczność.
Stosując powyższe zasady, możesz kreować bardzo skuteczne kampanie lead generation. W kolejnym wpisie pokażemy Ci, jak możesz zintegrować kampanie oparte o landing pages z systemem ComoveoCRM i wpuścić wygenerowane leady w swój w pełni zautomatyzowany lejek sprzedażowy.
